Warszawski Uniwersytet Medyczny - Samodzielny Publiczny Centralny Szpital Kliniczny w Warszawie

Kamil Leśniewski

Byłem przez Pana Doktora operowany z sukcesem i pełnym profesjonalizmem. Brak komplikacji, a ja kilka dni po operacji mogę robić godzinne i więcej spacery mimo, że przez wcześniejsze pół roku przez 95% dnia musiałem leżeć w łóżku na przeciwbólach bo inaczej się nie dało. Polecam. Nie wiem jak to jest w poradniach i na konsultacjach bo dopiero w szpitalu się spotkaliśmy.

Kamil Leśniewski

Miałam niestety nieprzyjemność bycia konsultowaną przez tego Pana (bo lekarzem go nie nazwę).Trafiłam do szpitala ze skierowaniem i kompletem badań. Czekałam sobie ponad dwie godziny ta tego niemiłego osobnika. Zjawił się, dzień doby nie odpowiedział bo po co... MR nie zobaczył bo po co... Badanie trwało może 15 sekund. Nabazgrał coś i nawet nie oddał mi dokumentów do ręki tylko zostawił na biurku i wyszedł! Skierował mnie do poradni, zapomniał dodać, że skierowanie do szpitala nie jest honorowane w poradni tegoż szpitala, że kolejkę do poradni najlepiej zająć sobie w nocy, mając nadzieję, że o 07:00 dostaniesz się do poradni jako jeden z OŚMIU szczęśliwców, których to już od 10:00 zaczyna się tam przyjmować! Dodam tylko, że mam centralną przepuklinę, uwypuklającą się do kanału kręgowego na odległość 12mm, uciskającą worek oponowy i korzenie obu nerwów S1, zwężająca oba zachyłki boczne, uwypuklająca się do obu otworów międzykręgowych z przyleganiem do prawego nerwu L5. Rezerwa płynowa kanału kręgowego zredukowana. Ale ten Pan po 15 sek. uznał, że w zasadzie to mogę sobie spadać i wychodzić sobie operację w poradni z tym małym szczegółem, że w zasadzie nie mogę chodzić, myć się, ubierać i najprostsze czynności sprawiają mi ogromny ból. Najgorszy lekarz na jakiego kiedykolwiek trafiłam, mam nadzieję, że już nigdy go nie spotkam.

Jesteś tym lekarzem? Przejmij profil i odpowiedź na opinię!

Kamil Leśniewski

Ja również miałam nieprzyjemość być na konsultacji u Tego Pana. Przyjmował 3 pacjetów i wychodził . Jak juz w końcu weszłam do gabinetu to pierwsze wrażenie było okropne...Pan był w faruchu mocno" nie czystym" dobrze, że nie musiałam byc badana przez tego Pana. Po 2 minutach bezsensownej rozmowy uznał, że mój problem z kręgosłupem to nie problem i, że nie wymagam ingerencji neurochirurgicznej !!! Uznał jednak , że powinnam zrobić MR głowy i mózgu !!!! :) Po dwóch tygodniach skonsultowałam moje MR z profesorem-neurochirurgiem i od razu zostałam poinformowana, że w moim przypadku nic innego nie pomoże tylko operacja kręgosłupa. Ja naprawdę nikomu żle nie życzę, ale nie chciałabym , aby w naszym kraju tacy ludzie kończyli medycynę i potem udawali, że leczą ludzi.

Jesteś tym lekarzem? Przejmij profil i odpowiedź na opinię!