Tomasz Laniecki

Od wielu lat miałem problemy z prawym Achillesem (pozostałości po kontuzjach). Żaden z leczących mnie ortopedów nie informował o tworzących się zrostach po stanach zapalnych i w konsekwencji do wystąpienia zwapnień w ścięgnie, które poprzez właściwą rehabilitację można i trzeba usuwać. Polecono mi Pana Tomasza, który sobie znanymi sposobami przywrócił moje ścięgno do pełnej sprawności! Każdorazowo po zakończonej rehabilitacji, zalecał systematyczne ćwiczenia do samodzielnego wykonania i przy następnej wizycie sprawdzał rezultaty. Dodam tylko że lekarze, nie widzieli innego sposobu na przywrócenie sprawności ścięgna, jak tylko zabieg polegający na rekonstrukcji zużytych włókien w Achillesie. Jestem Panu Tomaszowi ogromnie wdzięczny za to że podjął to wyzwanie i bez ingerencji skalpela przywrócił mi pełną sprawność.

Do Pana Doktora trafiłam dwukrotnie. Pierwszy raz kiedy uchronił mnie przed konieczną wg ortopedy operacji łokcia tenisisty. Jak się okazało miałam unieruchomiony jeden z nerwów. Doktor Laniecki poradził sobie z moją dolegliwością w ciągu trzech spotkań. Przekazał mi też ćwiczenia. Minęły ponad trzy lata a uraz nie powrócił. Kolejny raz do Doktora trafiłam po operacji neurochirurgicznej głowy. Największym problemem były bóle kręgosłupa szyjnego i lędźwiowo-krzyżowy, ponadto silny obrzęk twarzy i zastygłe mięśnie na części twarzoczaszki. Moja twarz i głowa szybko wróciła do „czucia”, pracujemy nad bliznami i spięciami przenoszonymi na oponę twardą wzdłuż kręgosłupa. Doktor po „wizji lokalnej postawy ciała”, każdorazowo trafnie diagnozuje moje dolegliwości i doprowadza moje ciało holistycznie do równowagi. Polecam Polecam Polecam

Wizyta bez problemu, wspaniały człowiek. żetelny. Sympatyczny. Empatyczny. Profesjonalnie wykonuje swoją pracę. świetnie trafiłam!