lekarz Krzysztof Sośnicki

Swietny lekarz. Nikt nie potrafił mi pomóc-bóle w okolicy stawu biodrowego. Pan Doktor przeprowadził pełna diagnostykę , przyczyna zostala odnaleziona.teraz mogę w pełni cieszyc sie zdrowiem

Jestem bardzo zadowolona z doktora Sośnickiego. Przyjął moje dziecko w poradni bez skierowania mimo iż dzień wcześniej na opisie ze szpitala było napisane iż ręka bez złamania . Po obejrzeniu zdjęcia doktor stwierdził że opis przesyłany z Poznania był błędny. Potem przez rok czasu prowadził leczenie i kierował na rehabilitację córkę .

Wizyta odbyła się 23.01.2018r. To jak lekarz mnie potraktował świadczy tylko o jego braku kultury osobistej. W ogóle nie potrafił odpowiedzieć na żadne zadane przeze mnie pytanie. Nawet nie chciał ich słuchać, jak tylko zaczynałam mówić pan Sośnicki przerywał mi. Na najważniejsze dla mnie pytanie, czyli ile mniej więcej będę musiałam nosić szynę gipsową usłyszałam "nie wiem, może tydzień, może dwa, może cztery, a może pół roku". Lekarz, który przyjął mnie na pogotowiu zaraz po wypadku powiedział, że podejrzewa zerwanie więzadeł, pan Sośnicki nawet nie chciał słuchać o tym, udał, że nie ma tematu, dodał jedynie "jeżeli tak strasznie to panią ciekawi to proszę iść prywatnie do ortopedy on wtedy zrobi USG". Na koniec nie licząc się z tym, że mam jeszcze pytania odnośnie co dalej powiedział, że to koniec wizyty i wyszedł z gabinetu zabiegowego. Nie rozumiem w ogóle dlaczego przychodnie zatrudniają takich ludzi. Uważam, że pan Sośnicki nie jestem lekarzem z powołania i nie powinien zostać dopuszczony do pracy z ludźmi, ponieważ nie ma za grosz empatii oraz szacunku do pacjenta. ODRADZAM.

Jesteś tym lekarzem? Przejmij profil i odpowiedź na opinię!

Zostałam wysłana do niego na konsultację ortopedyczną. Dziwne, ale nie dostałam właściwie żadnych zaleceń, czyli kontakt słaby. Właściwie to zostałam z niczym i nie wiem, co dalej robić.

Jesteś tym lekarzem? Przejmij profil i odpowiedź na opinię!