lekarz Artur Gądek

Dr.hab.Artur Gądek -lekarz ze złotym sercem .Jestem po dwóch operacjach dzięki którym funkcjonuje -pomógł mi uwierzyć że jeszcze mogę chodzić bez bólu. Wielkie wyrazy wdzięczności dla niego i całego zespołu oraz dla całego personelu-dziękuję bardzo

Najwspanialszy Pan docent, jakiego spotkatkalam. Dziękuję za wszystko...

Zgłosiłam się do lekarza Artur Gądek z kontuzja kolana lewego pod koniec I roku studiów na AWF. Lekarz prawidłowo stwierdził zerwanie ACL. Ze względu na kierunek studiów lekarz stwierdził że rekonstrukcja ACL jest KONIECZNA do uprawiania sportu, zostałam także poinformowana o tym, że takie operacje nie są nigdzie refundowane przez NFZ - co się okazało nie prawdą np. w Bielsku w Klinice św. Łukasza był ten zabieg refundowany prawie w całości. Zdecydowałam wtedy z mamą (mama płaciła mnie nie było stać), że zoperuję kolano, ponieważ lekarz był bardzo przekonywujący i mówił, że jest to konieczne do kontynuowania takich studiów - niestety po już po fakcie dowiedziałam się, że jest coś takiego jak stabilizatory sportowe w których naprawdę można jeszcze przez długi czas uprawiać sport bez konieczności operacji. Nadszedł dzień pamiętnej operacji 15.07.2005 r moja noga była po 2 tygodniach chodzenia w gipsie czyli prawie żadnych mięśni... zabieg miał być wykonany artroskopowo ale po znieczuleniu podchodzi lekarz do mojej mamy i mówi, że nie ma artroskopu i będzie mnie ciął do operacji... lekarz zaczął zabieg nie powiedział proszę Panią nie mamy artroskopu, potniemy pani całe kolano będzie pani jak po wojnie wyglądać, a żeby było przyjemniej zszyjemy panią jak... nie wiem co to był za styl bo miałam później jeszcze 2 operacje i na nich można było zszyć ładnie praktycznie bez śladu nie na okrętkę. Po tej operacji, która kosztowała wtedy 4000 zł"MEDICINA" - ul. Barska 12, Kraków dopiero się zaczęło. Po pół roku reh. miałam max 90 stopni zgięcia i niepełny wyprost - ocena lekarza za mało pani ćwiczy za słaby m.czworogłowy - żadnego prześwietlenia nic.Pojechałam do Bielska na konsultacje lekarz dr Sadlik zrobił zwykłe prześwietlenie na którym widać śruby trzymające więzadło,które zostało przyczepione 1 cm od właściwego miejsca gdzie każdy milimetr odstępstwa wpływa na zgięcie i wyprost w kolanie. Trzy lata wracałam do sprawności.

Jesteś tym lekarzem? Przejmij profil i odpowiedź na opinię!