Trwa epidemia grypy
Przełom stycznia i lutego to środek trwającego od jesieni aż do wiosny sezonu grypowego. To właśnie wtedy notuje się najwięcej przypadków tej choroby. Nic dziwnego – warunki pogodowe nie sprzyjają zachowaniu odporności, a więc wirusy odpowiedzialne za grypę mają ułatwione zadanie. Jednak w tym roku odnotowana liczba przypadków grypy jest zdecydowanie wyższa.
Epidemia
Według lekarzy mamy do czynienia z epidemią. W tym sezonie - od września do dziś – odnotowano dwa miliony więcej zachorowań na grypę oraz przypadków, w których istniało duże podejrzenie, że to właśnie grypa, niż w sezonie poprzednim. To o ponad 30% więcej. Wzrosła również liczba osób, które z powodu tej choroby musiały przebywać w szpitalu – i to prawie o połowę.
Dodatkowo, ostatnio odnotowano skokowy wzrost zachorowań. O ile na początku stycznia grypa pojawiła się u kilkudziesięciu tysięcy osób, o tyle w ostatnim tygodniu do lekarzy zgłosiło się ponad 300 tysięcy pacjentów.
Objawy i powikłania
Grypa to groźna choroba. Jej objawy przypominają te występujące przy przeziębieniu, choć mocniejsze. Z uwagi na podobieństwo objawów wiele osób próbuje radzić sobie z nią samodzielnie, przy wykorzystaniu domowych sposobów oraz leków bez recepty. Tymczasem choć taka terapia może być skuteczna, to jednak wizyta u lekarza jest nieodzowna – szczególnie groźne są bowiem powikłania grypy, wśród których występują zarówno nadkażenia bakteryjne, jak i mogące prowadzić nawet do inwalidztwa zapalenie mięśnia sercowego.
Szczepić się czy nie?
Zaleca się powszechnie skorzystanie ze szczepienia przeciwko grypie. Jednakże w tym przypadku odporność rozwija się w ciągu 2-3 tygodni i utrzymuje się nie dłużej niż 12 miesięcy. I nie zabezpiecza w 100% przed zachorowaniem. Choćby z tego powodu, że wirusów powodujących grypę jest bardzo dużo i mimo zmiany składu szczepionki co rok, nie ma możliwości nabycia odporności przeciw wszystkim drobnoustrojom odpowiedzialnym za tę chorobę. Ponadto, skuteczność szczepionki spada wraz z wiekiem szczepionej osoby. Niemniej, taki zabieg może uchronić przed zachorowaniem zwłaszcza młode dorosłe osoby.
Profilaktyka
Najważniejsza jest profilaktyka. Aby zmniejszyć ryzyko zachorowania, należy pamiętać o częstym myciu rąk, zwłaszcza po powrocie do domu, warto także unikać zatłoczonych miejsc, w których może znajdować się dużo osób będących nosicielami wirusa grypy. Istotne jest także unikanie stresu i wysypianie się, prawidłowa dieta oraz regularna aktywność fizyczna, przynajmniej umiarkowana.
