Wyszukaj lekarza

z bazy ponad 100 tys. specjalistów

Gdy koty nieznośnie tupią, czyli o kacu

Kategoria | Zdrowie
Gdy koty nieznośnie tupią, czyli o kacu

Sposoby na kaca – przed i po piciu

Budzisz się. Latająca w sypialni mucha wydaje dźwięki odrzutowca, w ustach masz tak sucho, jakbyś przebywał przez tydzień na Saharze, a głowa boli jak po bliskim spotkaniu z rozpędzonym tirem. Jednym słowem: kac. Jak go uniknąć i jak przeciwdziałać?

Po pierwsze: nie na czczo

Najlepszym sposobem na uniknięcie kaca jest oczywiście powstrzymanie się od spożywania alkoholu. Nie ma się jednak co oszukiwać - jeżeli nie jesteś zatwardziałym abstynentem, to imprezy noworocznej z pewnością nie spędzisz przy szklance coli. Co więc zrobić, aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia syndromu dnia wczorajszego?

Po pierwsze: nie pij na czczo. Zadbaj o to, by być najedzonym; ostatni posiłek najlepiej zjeść na godzinę przed rozpoczęciem przygody z alkoholem. I powinien on być tłusty, a więc warto sięgnąć po tradycyjną polską kuchnię. Sprawdzi się golonka, schabowy, czy nawet jajecznica z kiełbasą. Nie namawiamy do jedzenia fast foodów, ale duży, tłusty cheesburger również może być sprzymierzeńcem.

Pamiętaj też, aby porządnie się wyspać. Zmęczony organizm ma mniejszą tolerancję na alkohol, wolniej go rozkłada, a co za tym idzie – wzrasta ryzyko kaca-giganta. Jeżeli palisz papierosy, rozważ również ograniczenie ich w trakcie imprezy. A przynajmniej w ciągu dnia. Nikotyna jest rozkładana także przez wątrobę, a więc mniej tytoniu to mniejsze obciążenie dla tego narządu, czyli przekierowanie większych sił na trawienie alkoholu.

Wódkę popijam piwem

Popijasz wódkę piwem? Błąd. Choć to może imponować innym i pompować Twoje ego, jednak Twój organizm odwdzięczy Ci się na drugi dzień w sposób, delikatnie mówiąc, nieprzyjemny. Zawarty w piwie, szampanie czy innych gazowanych napojach dwutlenek węgla przyspiesza wchłanianie alkoholu, przez co szybciej będziesz pijany, a na drugi dzień będziesz to odchorowywać. Uwaga: nie dotyczy to tylko mieszaniem wódki, szampana i piwa, ale również popijania tej pierwszej colą czy podobnymi napojami. Lepiej mieszać wódkę z sokiem pomarańczowym.

Kolejna rzecz: nawadniaj się. Nie tylko rano, ale również w trakcie imprezy. Pij szklankę wody mineralnej czy soku pomarańczowego po każdym kieliszku, ale nie jednym haustem, a spokojnie. Dzięki temu uzupełnisz płyny i zwiększysz odstęp pomiędzy kolejnymi porcjami alkoholu, a to sprawi, że zmniejszysz kaca i przedłużysz sobie wieczór.

I w miarę możliwości postaw na czyste, mocne alkohole. Tradycyjna czysta wódka będzie lepsza niż szoty whisky. Naukowe badania dowodzą bowiem, że ciężkie trunki powodują większego kaca.

A po powrocie do domu otwórz chociaż na chwilę okno w sypialni, do tego wypij dwie szklanki wody czy soku zawierającego witaminę C. Będziesz rano mniej odwodniony. Wieść gminna niesie, że wypicie przed pójściem spać 1,5 litra wody mineralnej pomaga prawie w całości wyeliminować kaca. Ale to plotki niepotwierdzone, choć być może sposób ten zadziała u Ciebie.

Czym się strułeś...

Najważniejsza rzecz po przebudzeniu to nawodnienie się. Pij duże ilości płynów, aczkolwiek niekoniecznie na raz. Postaw na wodę mineralną i soki z witaminą C (np. pomarańczowy). I zmuś się do jedzenia. Przygotuj rosół, bulion albo starą dobrą jajecznicę. Do tej ostatniej koniecznie dodaj sól – pomoże utrzymać wodę w organizmie. A samo jedzenie dostarczy organizmowi potrzebnych do funkcjonowania (i metabolizowania alkoholu) cukrów.

Niektórzy preferują metodę "klin klinem", jednak ta często przynosi tylko odroczenie wyroku. Aczkolwiek mała dawka niskoprocentowego alkoholu może ułatwić organizmowi powrót do normalności.

Jeżeli przeszło Ci już stadium, w którym najdrobniejsze nawet poruszenie ręką powodowało odruchy wymiotne, wyjdź z domu na długi spacer. Dostarczysz sobie tlenu, poprawisz metabolizm, kac przejdzie szybciej. A jeśli masz w domu rowerek stacjonarny, 50-minutowa przejażdżka średnim tempem potrafi zdziałać cuda.

KCP.PL
zobacz inne artykuły

Na naszym forum

Podyskutuj na forum o tym artykule

Komentarze

Wyszukaj swojego lekarza